Autor Wiadomość
Anita
PostWysłany: 4231 18:53, 12 16Nie, 21 Paź 2007 16:13:01 +0000u 2006    Temat postu:

Ja tam jeździłąm kilka razy z instruktorką, ale tak samo jak z facetem... Nie robi ci to różnicy kobieta-facet...
Pola
PostWysłany: 0828 18:53, 12 22Śro, 21 Lut 2007 22:02:13 +0000u 2006    Temat postu:

no tak ale jest kilka osób ktore nie mogą ale wszyscy mowią ze nie chcą
narzustka
PostWysłany: 5231 18:53, 12 0Nie, 31 Gru 2006 00:26:42 +0000u 2006    Temat postu:

Jest duzo osob w hc ktore moga a nie chca
Pola
PostWysłany: 5231 18:53, 12 10Sob, 30 Gru 2006 10:04:52 +0000u 2006    Temat postu:

No tak ale to inna sprawa jest jak nie chcesz i jak nie do końca możesz
Jula (duża)
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Pią, 29 Gru 2006 01:03:19 +0000u 2006    Temat postu:

o, no to milutki, nie ma co? Ale w sumie to nie ma musu - nie chcesz - nie jedziesz, no nie? tylko zarciki kąśliwe sa, ale to juz inna historia Razz
Wisia
PostWysłany: 5231 18:53, 12 22Czw, 28 Gru 2006 22:59:55 +0000u 2006    Temat postu:

w lewadzie raz tak bylo...dziewczyna powiedziala ze nie wyrzuci nog ze strzemion bo a swoje dni a on że nie chce znosić jej fochów itp...
Pola
PostWysłany: 5231 18:53, 12 22Czw, 28 Gru 2006 22:33:28 +0000u 2006    Temat postu:

Uważam tak jak wszyscy chociaż taka mała przyziemna sprawa np jak mam okres to bym jej powiedziała pani mam okres i nie dy rydy anglezować beż strzemion oczywiście zależni od kontaktu z ową instruktorką ale wybaczcie do pana Z tego nie powiem może dziwna jestem ale tak !!
Basia:)
PostWysłany: 5231 18:53, 12 17Wto, 26 Gru 2006 17:20:16 +0000u 2006    Temat postu:

przeciez to nie zalezy od plci, tylko co najwyzej od charakteru Smile kobieta moze byc rownie dobrym instruktorem jak mężczyzna... a osobiscie wole kogos bardziej wymagajacego, bo jak jazdy mialyby wygladac jak nieraz u andrzeja... to niekoniecznie byloby fajnie Razz Very Happy
agata
PostWysłany: 5231 18:53, 12 16Wto, 26 Gru 2006 16:43:19 +0000u 2006    Temat postu:

ja akurat mialam jazdy w innej stadninie z instruktorka i mi sie nie podobalo jak ona je prowadzi, ale moze inne instruktorki prowadza fajnie jazdy:)
Wisia
PostWysłany: 5231 18:53, 12 14Wto, 26 Gru 2006 14:30:43 +0000u 2006    Temat postu:

Mi jest obojetnie, spotykałam wielu różnych insruktorów i instruktorki i poziom zajęć nie zależał od płci...
agata
PostWysłany: 5231 18:53, 12 12Wto, 26 Gru 2006 12:48:40 +0000u 2006    Temat postu:

Ja tam wole miec jazdy z instruktorem chociaz jakby byla jakas fajna instruktorka to moze tez:)
Rzepcia :*
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:34:46 +0000u 2006    Temat postu:

czyli...CALY PAN Z! NIE ZASTAPIONY Very Happy
Kamila
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:28:01 +0000u 2006    Temat postu:

tak to też ważna cecha;)
narzustka
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:22:53 +0000u 2006    Temat postu:

no i nie pozwalal na zbyt wiele
Kamila
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:21:21 +0000u 2006    Temat postu:

Dla mnie instruktor czy instruktorka, powinnien być wymagający mówić co robie źle i nad czym powinnam popracowac, żeby sobie że tak powiem nie olewał pracy, wymyślał jakieś fajne jazdu itp. No i powinnie też troche żartować bo zawsze lepiej wspomina się takich ludzi
narzustka
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:16:33 +0000u 2006    Temat postu:

przeciez to jaki jest instruktor nie zalezy od plci
Wisia
PostWysłany: 5231 18:53, 12 1Wto, 26 Gru 2006 01:11:55 +0000u 2006    Temat postu:

wiesz...dla mnie instruktor powinien być wmagający, powiien zwracać uwagę na błędy, ale też zrozumieć pewne rzeczy...a instruktorka kobieta?? krce, traktowałabym ją tak jak faceta...chyba...
a co do tego wymagania...miałam kiedyś w Lewadzie pewną bardzo nieprzyjemną sytację z insrtuktorką-kobietą...ale z drugiej strony inna też w tej stajni mnóstwo mnie nauczyla i była naprawdę wspaniała....
Rzepcia :*
PostWysłany: 5231 18:53, 12 0Wto, 26 Gru 2006 00:56:24 +0000u 2006    Temat postu:

nom właśnie Smile a jaką byście chcialy mieć instruktorke? Wymagającą czy taką bardziej zabawową? ja osobiście wolę wymagającą bo z taką roztargnioną nie wiele sie mozna nauczyć. Np pan Z mobilizuje do pracy i jak cos zrobisz źle to nie mowi Ci złośliwych komentarzy na ten temat żeby Cie zawstydzić tylko żebyś więcej tego błędu nie popełnił...Wiem to z własnych doświadczeń jak pierwszy raz w wakacje bylam na zastępie z Sycylką i jak pan Z mi dogryzał to byłam nie tykalska, brałam sobie wszystko do serca a teraz ciesze sie ze mi wtedy ze tak powiem "dogryzał" bo dziś nie robie juz tych samych błędów Smile Myślę że powinnam to napisać w temacie o panie Z ale..no jakoś tak wyszlo ze napisalam to TU Razz
narzustka
PostWysłany: 5231 18:53, 12 0Wto, 26 Gru 2006 00:38:30 +0000u 2006    Temat postu:

no normalnie, tez zalezy jaka ona by byla
Rzepcia :*
PostWysłany: 5231 18:53, 12 0Wto, 26 Gru 2006 00:37:49 +0000u 2006    Temat postu: instruktorka kobieta??

Wiem że są już instruktorki kobiety ale to tylko na lonży Razz a ciekawa jestem jak by wyglądał zastęp prowadzony przez kobietę Wink ja już mialam w innej stadninie ale hucuł to hucuł! Smile